ï¢ród³em mojej ciszy jesteÅ ty
W moim Ånie
ï¢ród³em mojej zbrodni jesteÅ ty
ï¢ród³em mojej dumy jesteÅ ty
W moim Ånie
ï¢ród³em mej niemocy jesteÅ ty
W zazdroÅci klêcz¹c p³acê
Za to wszystko co zrobi³eÅ
I ju¿ nigdy nie zobaczê twarzy tej
Zbyt gêste ³zy
ï¢ród³em twojej ciszy jestem ja
W twoim Ånie
ï¢ród³em twojej zbrodni jestem ja
ï¢ród³em twej niemocy jestem ja
W twoim Ånie
ï¢ród³em twojej ciszy jestem ja
W zazdroÅci klêcz¹c p³acê
Za to wszystko co zrobi³eÅ
I tak pozostanie ju¿
Na zawsze czarno-bia³e sny
Tak d³ugo czekam na twój znak
Pustyni¹ uczuæ sta³eŠsiê
Wyschniêtym Ÿród³em w którym wody brak
Na zawsze w czarno-bia³ym Ånie.