[Zwrotka 1: Litza]
Jedziemy w górę mapy, morze jest na północy
A z nami leci ziemia jak wystrzelona z procy
Wiem, że do mnie mówisz, wiem i wszystko słyszę
Nie mogę odpowiedzieć, przy drodze drzewa liczę
[Refren: Litza]
Hej, hej, na pierwszy rzut oka
Hej, hej, nie widać, że kocham
Hej, hej, na pierwszy rzut oka
Nie widać, że cię kocham
[Zwrotka 2: Litza]
Śledzę jak kabli linie zbliżają się do siebie
A potem oddalają na zachmurzonym niebie
Zaparowane szyby, palcami po nich piszę
A ty coś do mnie mówisz, wiem i wszystko słyszę
[Refren: Litza]
Hej, hej, na pierwszy rzut oka
Hej, hej, nie widać, że kocham
Hej, hej, na pierwszy rzut oka
Nie widać, że cię kocham
[Zwrotka 3: Hans]
W krainie nigdzie-nigdzie zaplątany sam w sobie
Trochę egoistycznie siedzę i nic nie robię
Ciało jest obecne, grzeczne i na kanapie
Duch wolny się wyrywa i hula razem z wiatrem
Krzyczysz, że chowam się przed tobą i jestem skryty
Lub chcąc być blisko ze mną solidarnie milczysz
Kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie
Ja też cię bardzo kocham, tylko trochę autystycznie
Wiem o tym wszystkim, ty chyba też wiesz
I choć nie płaczę przy tobie, coś między nami jest
Uśmiecham się do siebie trochę tajemniczy
Znów pytasz o czym myślę, odpowiadam że o niczym
[Refren: Litza]
Hej, hej, na pierwszy rzut oka
Hej, hej, nie widać, że kocham
Hej, hej, na pierwszy rzut oka
Nie widać, że cię kocham